Dni Zawiercia 2016 zainaugurował młodzieżowy zespół Spring 15 założony, jak to zostało ujęte w nazwie – wiosną 2015 roku przez braci Piotra i Pawła Gumułów. Formacja zaprezentowała półgodzinny program składający się z opracowań utworów innych wykonawców (Blink 128, The Calling, Royal Blood, Kings Of Leon i inne) oraz autorskiego utworu „The Soul”. Członkowie zespołu pochodzą z miejscowości Rokitno Szlacheckie w gminie Łazy oraz z Ogrodzieńca, jednakże z Zawierciem są na codzień związani – bracia Gumułowie uczęszczają do II LO im. Heleny Malczewskiej. Oto zapis krótkiej rozmowy z gitarzystą i wokalistą Spring 15 – Piotrem Gumułą:

Kamil Pietrzyk: Piotrek, jak ci się grało na takiej dużej scenie przed sporą publicznością? 

Piotr Gumuła: Muszę się przyznać, że pierwszy raz grałem na takim sprzęcie i na takiej dużej scenie. Zespół istnieje rok i tak naprawdę dopiero wszystko zaczynamy. Dzisiaj mieliśmy okazję rozpocząć Dni Zawiercia i zarazem zaprezentować po raz pierwszy na scenie nasz autorski singiel pt. „The Soul”. 

Kamil Pietrzyk: Pozwolisz, że zapytam właśnie o ten, swoją drogą udany, autorski utwór.  Jak powstał? Kto był jego kompozytorem? 

Piotr Gumuła: Tekst i melodia są mojego autorstwa, a resztę złożyliśmy i zaaranżowaliśmy zespołowo. 

Kamil Pietrzyk: Gracie swoje próby w twojej i Pawła rodzinnej miejscowości, czyli w Rokitnie Szlacheckim. Czy próbujecie w garażu, czy na jakiejś sali? 

Piotr Gumuła: Mamy taką salkę prób i tam właśnie gramy. Cały czas się rozwijamy, organizujemy fajne warsztaty...

Kamil Pietrzyk: Ćwiczysz swój wokal w Miejskim Ośrodku Kultury w Zawierciu na zajęciach z panem Leopoldem Stawarzem. Czy poznawanie tajników klasycznego śpiewu pomaga ci w wykonywaniu rockowych utworów? 

Piotr Gumuła: Tak, chodzę na zajęcia do pana Leopolda Stawarza i tam szlifuję swój wokal. Mam nadzieję, że kiedyś mu dorównam. Na zajęciach poznaję różne szczególiki i niuanse, które pozwalają mi więcej wydobyć z mojego głosu i poszerzać moje umiejętności. 

Kamil Pietrzyk: Trzon zespołu stanowisz ty oraz twój brat Paweł grający na perkusji. Grają z wami jeszcze dwaj muzycy z Ogrodzieńca. Od czego to zależy, że raz gracie jako trio, a innym razem jako kwartet? 

Piotr Gumuła: Graliśmy jako trio, ponieważ Krzysiu, nasz gitarzysta solowy, pisał maturę i musiał się uczyć, a jest bardzo mądry. Brał udział w różnych olimpiadach przedmiotowych i nie zawsze miał czas na to, żeby grać z nami. 

Kamil Pietrzyk: Wielkie dzięki za rozmowę. Powodzenia! 

Piotr Gumuła: Dziękuję. 

Zdjęcia: Paweł Machelski

Najnowsze aktualności